Tanie loty do: Mumbaj

Wybierając się do Indii i odwiedzając gigantyczną metropolię Mumbaj, nie zapomnij wybrać się do dzielnicy Dharavi, rozsławionej przez kinowy hit „Slumdog. Milioner z ulicy”. Dawna nazwa miasta – Bombaj – do dziś funkcjonuje w międzynarodowej świadomości, a jej fragment zawarto nawet w terminie Bollywood, oznaczającym indyjski przemysł filmowy, należący do światowej czołówki wraz z amerykańskim Hollywood.

Tego nie można przegapić

Poznawanie rejonu warto rozpocząć od scenerii iście filmowej i wybrać się na wyspę Elefanta położoną na Morzu Arabskim. Tu znajduje się zespół grot, zwany Grotami w Elefancie, wpisany w 1987 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. By być precyzyjnym warto zauważyć, że groty to w rzeczywistości siedem wykutych w skale świątyń. Najbardziej charakterystycznym elementem tego miejsca jest wykuty w skale wizerunek Śiwy Mahesiamurti, będący obiektem kultu. Monument przedstawia jedno popiersie o trzech twarzach, symbolizujących kolejno: Śiqę Bhajrawę, Wielkiego Boga oraz Umę, żeńską postać Śiwy.

Po wizycie na wyspie wróćmy do miasta, by zobaczyć jedną z jego wizytówek i popularny cel turystyczny: Gateway of India. Posiadający formę łuku ulokowany jest nad Morzem Arabskim i nazywa się go Taj Mahalem miasta, dawniej był pierwszą budowlą, która ukazywała się przybywającym do miasta łodziami. Pomnik wybudowano tu w okresie brytyjskiego panowania w Indiach, kiedy to kraj zwany był potocznie Indiami Brytyjskimi. Gateway wykonany z bazaltu, wznosi się na wysokość 26 metrów i… robi niezwykłe wrażenie. Wybudowano go dla uczczenia przyjazdu Księcia Jerzego V oraz Królowej Marii.

Sam Mumbaj to miasto ogromne, więc na jego zwiedzenie potrzebnych będzie kilka, a nawet kilkanaście dni. Wygospodarujmy więc chociaż chwilę na wizytę chociażby w Muzeum Chatrapati Shivaji, czyli Muzeum Księcia Walii. Tutejsze eksponaty liczą nawet 4000 lat! Budynek dostrzeżemy już z daleka, ze względu na charakterystyczną białą kopułę.

Okiem mieszkańca

Ogromny wpływ na indyjską sztukę, naukę, kulturę i codziennie życie mieszkańców wywarł – i wywiera nieustannie – buddyzm. By ten wpływ zobaczyć na własne oczy, warto wybrać się na zachodnie przedmieścia Mumbaju, do Parku Narodowego Sanjay Gandhi. Znajdują się tam ukryte głęboko (bo około 6 kilometrów od głównej bramy) Jaskinie Kanheri, zespół wyrytych w skałach

pomników i postaci wraz z inskrypcjami. Sama nazwa – Kanheri – pochodzi z sanskrytu i może zostać przetłumaczona jako „czarna góra”. Czeka tu na nas 109 wyrytych w bazalcie jaskiń, o charakterze mniej komercyjnym niż te znane z Elefanty.

Czy wiesz, że…

* W Mumbaju funkcjonuje Srimati Nathibai Damodardas Thackersey – Kobiecy Uniwersytet.

* Mumbaj oprócz kinematografii, pojawia się również w literaturze, między innymi w „Urodzonym o północy”, autorstwa brytyjskiego pisarza Sir Ahmed Salman Rushdie, urodzonego właśnie w Mumbaju.

* Mumbaj posiada swoją dzielnicę czerwonych latarni – Fuckland Road. Obowiązuje tu kategoryczny zakaz robienia zdjęć.

Lotniska

Mumbaj posiada jedno ogromnych rozmiarów lotnisko – Międzynarodowy Port Lotniczy Chhatrapati Shivaji, zwane przed laty Międzynarodowym Portem Lotniczym Sahar.